Mnie osobiście smakują nasze szkolne obiadki, ale kucharki mogły by nieco zmienić tutejsze obiadki. Np. w każdy poniedziałek podały by coś z działu "FAST-FOOD", bo te mandarynki czy Kinder-bueno<jako dodatek do obiadu> nie bardzo przyciąga to zakupienia obiadów
Offline
Koleś nie wiem co masz do mandarynek! Kucze... Jestem od nich uzależniona i lepiej się nie pokazywać mi z mandarynką, bo zabiorę
Asteroth albo Wacek potwierdzą
Offline
Jeśli piszemy o rzeczach realnych nie ma sensu pisać o żadnym fast-food'zie. To, że zrobią go odświętnie (zabawy z Czechami xD itp.) nie oznacza, że dyrekcja wyda na to zgodę (przypuszczam, że dyrekcja ma też w tym jakiś ważny głos)
Pozdrawiam Gandalf
Offline
Przedszkolak
Pamiętajcie, że ciężko coś ugotować za taką kasę... najczęściej jak była pizza czy coś w ten deseń to kosztuje to zdeczka więcej niż te 2,5...
Offline
Kurator
miniFaja Jak ci mandarynki nie smakują to mi oddaj;P;P Mandarynki są Pyszne Mniam, Mniam...
Offline
No to przychodź do mnie w poniedziałki bo tylko wtedy chyba jest jakiś "prezencik" do obiadu mnie osobiście mandarynki bardzo nie smakują. Przyznam da się zjeść, ale nie przepadam
Offline
Współczuję ci stary...mandarynki wymiatają A mi się wydaje, że te "prezenciki" do obiadów to dokładane są całkowicie chaotycznie...kiedy im się spodoba to ci dadzą (oczywiście nie tylko tobie) i tyle. Możesz jedynie czytać z wyprzedzeniem Menu, żeby się w porę dowiedzieć.
Offline
Chociaż na obiady nie chodzę będę musiała zacząć czytać MENU, żeby wiedzieć kiedy odbierać od Asterotha mandarynki Bo jak się spóźniam to mandarynki sa albo poodbijany od ściany, albo zjedzone
Offline
Zazwyczaj są i poobijane i zjedzone(to potem, jak się już poobijają) Ja cię zawsze szukam po całej szkole i nigdy cię nie umiem znaleźć...najlepiej mnie goń po korytarzu...
Offline
Bo jakbyś się godzinę powstrzymywał od obijania jej z każdej strony o ścianę, a potem w końcu od jedzenia (taką poobijaną bym nawet zjadła... Już różne rzeczy w życiu jadłam, poobijana mandarynka nie robi na mnie wrażenie ) to bym spokojnie sobie je mogła jeść... Już mi kiedyś tam obiecałeś, że mi będziesz je oddawał no i mi ją zjadłeś ostatnio Nieładnie...
Offline