Nauczyciele przesadzają dzisiaj miałem 2 sprawdziany a jutro mam tez 2 sprawdziany i jeszcze pytają !!:[

Eee jeszcze nie jest tak źle... nie mówie , że miałem gorzej, ale kumple z trzecich klas(są już teraz w liceum) mówili, że oni to mieli niezły sajgon:D

Nom...moja matka uczy w liceum i z tego co mi opowiada to niezły hardcore tam jest :D

Pani chrószcz powiedziała że "wywołuje nam wojnę" :O. I teraz ma być co tydzień test! "Lekka" przesada :/

WoW...to ja bym się zaczął uczyć...na nas też nawrzeszczała, ale to dlatego że się nam uczyć nie chce i z innych przedmiotów jesteśmy jeszcze gorsi niż z Geografii :D

Nie wszyscy i nie ze wszystkich:P Nie jest jeszce tak źle... PS Asteroth na której stronie jest se ten PRL w podręczniku bo nie umiem znaleźć:D

Zgadzam się z tobą...są tacy, którzy przynajmniej starają się coś wkuć, albo przynajmniej chcą nieć dobre oceny...wychodzę z założenia, że niektórym to zwisa...dla nich ważniejszy jest jakiś tam MMORPG niż ich przyszłość:D

Tiia nawet nie jest MMORPGiem... ja to nazywam niemiecką plagą;p Każdy kto uzależni się od tego kału momentalnie opuszcza się w nauce, przestaje rozmawiać z normalnymi ludźmi(mam na myśli niezarażonych) i jego jedynym celem życiowym jest powrót do domu...niby też tak mam, ale osobiście uważam , że nie jestem kretynem:P A tibiaszem nie jestem i nie zostanę na pewno, choćby mi mieli za to płacić... to byłoby jak prostytucja.A są też tacy, którzy nie mają nawet co robić w domu, a i tak nie poświęcą tych paru minut dziennie na użycie mózgu. Świat się kończy...

Może nie tyle, że się kończy, ale na pewno schodzi na psy...przy średniej intelektu naszej klasy można się załamać, a co dopiero patrząc na poszczególnych osobników :D
Tym niemniej trzeba się trzymać twardo i walczyć o swoje...nie możemy się dać zadeptać jakiemuś tam imbecylowi, który nie potrafi znaleźć w zdaniu czasownika ;p

Zadeptać Cie nie zadepta, niestety NARAZIE.W Liceum nie będzei ich wcale, a w technikum będą całe stada wypakowanych, ale niemyślących ludzi... a niestety którąś z tych drug będziesz musiał wybrać.Ty masz łatwiej bo coś w tej bani masz, a ja na niczym się nie znam...

Ja osobiście lubię panią Klocek, i choć na sprawdzianie potrafi dowalić, to jest ostatnią ostoją jeśli zawiedzie wychowawca i dyrektor.A i można z nią sobie pogadać na każdy temat bez obawy , że nas wyśmieje albo zignoruje.

Bleck napisał:

Nauczyciele przesadzają dzisiaj miałem 2 sprawdziany a jutro mam tez 2 sprawdziany i jeszcze pytają !!:[

Z mojej strony tylko tyle... Gdybyście tylko chcieli możecie jeden ze sprawdzianów przełożyć (przy ustalaniu daty!), bo o ile dobrze pamiętam w regulaminie jest, że w tygodniu mogą być 3 sprawdziany. Ale jeśli uczniowie nie protestują, to nauczyciele tym bardziej na to zwracać uwagi nie będą...

Naszej klasie nigdy tej zasady nie uznawano:P Nigdy się nie zdarzyło żeby nam przełożyli sprawdzian (kartkówki przekładali jak był BARDZO zły dzień)

Ale to się umawia na inny termin na samym początku przy ustalaniu. Jak masz w tygodniu 3 spr. to sprawdzian leci na następny tydzień, chyba, że nikomu to nie przeszkadza... Wtedy luuuz.
Wiadomo, że Ci nie przełożą w dzień sprawdzianu czy tam testu. A kart. może być ile tam sobie nauczyciel zażyczy... Trzeba liczyć w tej kwestii na łaskę ;)

Łaska to pojęcie nie znane przez nauczycieli...każdemu się wydaje, że to jego przedmiot jest tym najważniejszym, i że tylko on istnieje :/

W sumie to jest fakt. Zawalają nas zadaniami domowymi tak jakbyśmy nie mieli nic lepszego do roboty. Ja ja w tym roku mam 11 godzin dodatkowych zajęć tygodniowo i ledwo się wyrabiam :cry:

Nie narzekajcie ;p jeszcze nie jest tak zle ;]
co tam więcej zadań domowych to chyba lepiej nie? ;]
większy "hartkor" na lekcji xD
mi tam jest obojętnie czy więcej kartkówek czy mniej ;p
Ja bym tylko chciał żeby było więcej "kropek" i żeby można bylo by wziaść urlop co nie ? ;]

Urlopy w sumie by się przydały :good:

Urlop...Ciekawe :D lecz niestety nierealne :P
Co do pracy... jest jej dużo jakby nie było,nauczyciele sypią kartkówkami i sprawdzianami, a o zadaniach już nie wspominając :P
POzdrawiam Gandalf